Forum Forum zwiazane z depresją Strona Główna Forum zwiazane z depresją
wsparcie w depresji


Misterium Bożonarodzeniowe

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum zwiazane z depresją Strona Główna -> Kącik Poezji
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Irmina
Junior
Junior



Dołączył: 13 Gru 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

 PostWysłany: Śro 9:03, 16 Sty 2008    Temat postu: Misterium Bożonarodzeniowe Back to top

[jest to monodram (czyli sztuka do odegrania przez 1 osobę).]
Misterium Bożonarodzeniowe

Boże, dlaczego pozostajesz tak daleko, dlaczego ukrywasz się, kiedy
Jest mi źle? Chciałbym Cię szukać, ale Cię nie znajduję. Kiedy
rozglądam się wokół siebie, znajduję tylko walkę, nienawiść,
cierpienie, korupcję, tylko nie Twoją miłość. Jest daleko stąd. Co
obchodzi Cię moje cierpienie? Jesteś nieczuły. Boję się. Strach
ogarnia mnie, kiedy myślę, co może się zdarzyć w przyszłości.

Lękam się samotności.
Boję się pustki.
Boję się cierpienia.
Lęk ogarnia mnie przed śmiercią.
Często boję się następnego dnia.

Jest napisane, jakobyś miał stać się człowiekiem i sam to wszystko
przeżyć i wytrzymać; aż do końca. To brzmi nieźle, ale ja chcę udać
się w drogę do Ciebie i nie czuję Ciebie. Stąpam po omacku, ale czy
to Ciebie obchodzi? Trudno uwierzyć, że to Twoje narodzenie ma
związek z moim życiem. W sklepach dźwięczy muzyka
bożonarodzeniowa, na ulicach świecą się lampki na choinkach,
błyszczą gwiazdki na wystawach, ale we mnie nic nie śpiewa i jest
ciemno. Ten cały kram wokół Twojego narodzenia przyprawia mnie
o chorobę. Mówiąc szczerze – nie mogę zdobyć się na
bożonarodzeniowe wzruszenie. Ciężko mi Ciebie odkryć w mroku
codzienności. Jest ciemno wokół mnie i lękam się. Przed dwoma
tysiącami lat przyszedłeś, kiedy przyjdziesz dzisiaj?

Nadzieja , wolność, wiara, pokój, zaufanie, radość, miłość! To są
Piękne światła i wspaniałe słowa, które błyszczą w naszych
życiowych snach Ale rzeczywistość jest inna. W rzeczywistości są
błędne ogniki.

Miłość, co to znaczy?! Czyż nie doświadczamy raczej obojętności niż miłości?
Rzeczywista miłość jest jakimś wielkim ideałem, niczym więcej.
O tym możemy zapomnieć...

Z zaufaniem dzisiaj przesadza się. Z nim nie dojdzie się daleko! Zaufanie jest
może dobre – kontrola lepsza!

A radość?! W obliczu problemów we współczesnym świecie:
Klęska głodu, niszczenie środowiska, napięcie wywołane tempem
Pracy, ale też wobec ludzkiej zawodności, może ktoś stracić pogodę
Ducha. Śmiech staje w gardle, wtedy radość przychodzi z trudem. To
Światło już nie istnieje.

Gdzie jest wolność, gdy tak wielu ludzi żyje w niewoli? A i ludzie, którzy w wolnych systemach, są tak samo zależni: od gospodarki, koniunktury, szefa, kolegów,
Rodziny, pogody... Nie istnieje całkowita wolność!

A kiedy nie istnieje żadna wolność, to jak ma istnieć pokój?
To niemożliwe!

Wiara! W co mamy w tym świecie wierzyć? Jeśli w ogóle w coś wierzyć,
To pozostaje jeszcze wiara w nic, w ciemność.
Pozostaje – patrząc realnie – jeszcze tylko zwątpienie. To farsa.

Nadzieja?! Zapomnij o tym! Spójrz w oczy faktom. Przestań coś sobie wmawiać.
Miej w końcu odwagę zapomnieć o twojej bezsensownej nadziei.

Możemy więc mieć nadzieję, że nie wymarły jeszcze: nadzieja, wiara, pokój, wolność, radość, zaufanie i miłość.
To my sami weśmy je do naszych domów, do rodzin, do naszych środowisk
Bądźmy przy tym świadomi tego, co chce nam powiedzieć Bóg
Przez Swoje Narodzenie...
 
Zobacz profil autora
Gość







 PostWysłany: Czw 2:38, 17 Sty 2008    Temat postu: Back to top

nadzieja, wiara, pokój, wolność, radość, zaufanie i miłość o nich nie powinniśmy zapominać..
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum zwiazane z depresją Strona Główna -> Kącik Poezji Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach