 |
 |
Forum zwiazane z depresją
wsparcie w depresji
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
obojetna_na_zycie
Gość
|
 Wysłany: Wto 19:42, 14 Sie 2007 Temat postu: Opowieść o pewnej dziewczynie |
 |
|
Dziwne jak to życie może być zaskakujące
Chociaż w górze świeci takie samo słońce
Jeden świat a jednak jest ich wiele
Zrozumiała to, gdy odeszli przyjaciele
Zawsze dumni z niej byli jej starzy
I kto by pomyślał, że takie coś się zdarzy?
Była wesoła wolna i naiwna taka
Prędko znalazła sobie jakiegoś chłopaka
Jednak, co znaczą te 17 lat?
Gdy odwraca się od Ciebie świat
Przyjaciele i rodzina
Aż dziwne, że poradziła sobie
Taka młoda i drobna dziewczyna
Nie załamała się, gdy ją z domu wyrzucili
Kiedy kumpelki i chłopak od niej odwrócili
Ani kiedy rodzice się jej wyrzekli
Chociaż pomoc jej przyrzekli.
Ze swym ciężarem została sama
Nie zlitowała się nawet kochająca mama.
Z początku to była para bardzo zgrana
Byli ze sobą za dnia i z rana
Aż pewnego dnia został na noc
Nie wyszedł z pokoju, gdy powiedziała dobranoc
Wziął ją siłą, choć tego nie chciała
Nie była gotowa, chociaż go kochała
Później jej wmówił, że była na raucie
Nie było mowy o jakimś gwałcie
Później z całej siły brutalnie ją pobił
Nie wiedziała, dlaczego to zrobił
Dziewczyna nikomu nie opowiedziała
O tamtej nocy, chociaż bardzo chciała
Chłopak zostawił ją jak gdyby nigdy nic
Jej przez to odechciało się żyć
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 |
|
Kuba2103
złote serce
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 1148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 14:20, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Łzy Opowiem wam jej historię
Ubierała się na czarno i lubiła śpiewać
Kochała się w kwiatach motylach i drzewach
Była zawsze szczera i często się śmiała
Choć była ładna przyjaciół nie miała
W zeszycie pisała najskrytsze sekrety
Lecz od śmierci matki przestała niestety
Żyła z ojcem sama choć bił ją czasami
Mówił jesteś nikim i gwałcił nocami
Nie chciała już żyć nie wiedziała po co
Wybaczyła ojcu, że gwałcił ją nocą
Wzięła garść tabletek bo to nic nie boli
Połykając wszystkie zasnęła powoli
Chce być aniołem umierając śniła
Rozłożyła skrzydła oczy otworzyła
Lecz zobaczyć Boga nie było jej dane
Rzekł ojciec moje dziecko jest odratowane
Nie doszukuj się złych morałów w tej historii
Na jej zakończenie jest wiele teorii
Dostała nową szansę choć chciała być w niebie
Co będzie dalej zależy od Ciebie
Dla mnie zakończenie jest pełne nadziei
Ona się zmieniła Jej ojciec się zmienił
I napiszę ostatnie zdanie w swym zeszycie
Mogło mnie tu nie być choć tak kocham... życie
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
renata1975
Gość
|
| Wysłany: Wto 14:59, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
BOŻE czemu znam ta opowiesc:-(
czemu czytając ja lza po policzku spłynęła
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
Kuba2103
złote serce
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 1148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 15:02, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
... 
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
obojetna_na_zycie
Gość
|
| Wysłany: Śro 0:45, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
To tylko opowieść, i może faktycznie lepiej nie doszukiwac się morałów, bo w życiu nie jest tak pięknie, życie to nie bajka i nie zawsze ma takie zakończenie
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
renata1975
Gość
|
| Wysłany: Śro 7:30, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
DLA ciebie to moze tylko opowiesc ale dol mnie to cos wiecej bardziej nalezy to do wspomnień niz opowiesc:-(
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
obojetna_na_zycie
Gość
|
| Wysłany: Śro 12:22, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
No to MOŻE zostawie to bez komentarza .....................................................................................
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
renata1975
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:38, 19 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
|
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
